Piątkowe dane z rynku pracy pociągnęły w dół dolara. Na bliskim Wchodzie kilka państw zerwało kontakty z Katarem. W mediach pojawiają się przecieki na temat zmian w rządzie.
 
Rynek pracy w USA
 
W piątek o 14:30 opublikowano pakiet danych na temat sytuacji na rynku pracy w USA. Pozornie zaczęło się dobrze. Stopa bezrobocia spadła z 4,4% do 4,3%. Poziomy te z pewnością cieszą inwestorów. W pakiecie pojawiły się jeszcze zgodne z oczekiwaniami dane na temat przeciętnej długości tygodnia pracy i wzrostu płac. Problemem były natomiast zmiany zatrudnienia. zarówno w sektorze pozarolniczym jak i prywatnym. Oczekiwania w przypadku sektora pozarolniczego mówiły o 185 tysiącach a odczyt wyniósł 138 tysięcy. Dla prywatnego różnica była mniejsza ale wciąż wyraźna. Efektem danych była utrata wartości dolara względem euro o pół centa. W rezultacie pomimo tego, że euro było w miarę stabilne względem złotego to dolar potaniał o kolejne dwa grosze schodząc w okolice 3,70 zł.
 
Znowu gorąco na Bliskim Wschodzie
 
Dyplomatyczny kryzys rozwija się dalej. Po tym jak opublikowano niepochlebne komentarze Emira Kataru w sprawie sporej części państw regionu atmosfera wciąż się podgrzewa. Obecnie doszło do zerwania stosunków dyplomatycznych przez Egipt, Bahrajn i co najważniejsze Arabię Saudyjską z Katarem. W tle pojawiają się zarzuty o wspieranie terroryzmu. Reakcją rynków jest wzrost niepewności oraz wzrosty na ropie naftowej. Każdy taki kryzys to ryzyko spadku produkcji lub wstrzymania dostaw. Z drugiej strony wzrost cen może dziwić biorąc pod uwagę, że w obliczu konfliktu jedność w kartelu OPEC jest raczej wykluczona.
 
Zmiany w rządzie 1 lipca?
 
Pani Beata Szydło zdementowała plotkę jakoby miała ustąpić ze stanowiska premiera i zająć miejsce marszałka sejmu. Jej stanowisko miałby zająć obecny wicepremier Mateusz Morawiecki. Zmiany te łączone są z zapowiedzianym na 1 lipca kongresem partii rządzącej. Ważne z punktu widzenia rynków jest to, czy wraz z tą zmianą nastąpiłaby zmiana polityki gospodarczej rządu. Sama zmiana lidera nie powinna mieć większego wpływu.
 
Dzisiaj w kalendarzu makroekonomicznym warto zwrócić uwagę na: